mnie buczace wydechy nie robia dlatego dla mnie to szajs.
No to nie możesz tego określać jako szajs, ale jako produkt nie odpowiadający twoim wymaganiom.
Myślałem, że miałeś problem z jakością produktu.
Jeśli chodzi o dźwięk to to jest rzecz gustu.
Od czasu do czasu przeglądam sobie Allegro i oglądam oferty sprzedaży aut mimo, że samochodu nie szukam :-)
Zastanawiam się zawsze jak robione są takie fotki jak np. na tej aukcji http://moto.allegro.pl/item106396467...z_niemiec.html
Chodzi mi o te nadzwyczajne kolory czy perspektywę. Sam mam Canona 400D z obiektywami 50 mm i 70-135mm również Canona ale nigdy nie udało mi się zrobić tak zachęcających zdjęć. Wiem, że to nie jest aparat z najwyższej półki ale czy faktycznie jest to kwestia aparatu?
Do niektórych ujęć potrzebny zapewne jakiś szerokokątny obiektyw ale jaki? A co z kolorami, to sprawka Photoshopa a może to HDR?
Zna się ktoś na tym i może coś powiedzieć na ten temat?
granacik, 50 mm mógłbyś coś takiego osiągnąc , jak sam widzisz dużo tu jest PS i HDR , 18-70mm mógł robic takie zdjecia środka. Z resztą to zawodowy fotograf to wiesz
Bez problemu zrobisz takie zdjęcia Canonem 400D, potrzebujesz jedynie w miarę szerokiego szkła - może być nawet Samyang. Kolory, kontrast to kwestia obróbki
Ogólnie szału nie ma w tych fotach do których dałeś linka
Zamieszczone przez Ziomal
granacik, 50 mm mógłbyś coś takiego osiągnąc
50mm zapięte do Canona 400D daje kąt widzenia zbliżony do ogniskowej 80mm zapiętej na 35mm, więc nie zrobiłby takich zdjęć.
Zamieszczone przez Ziomal
jak sam widzisz dużo tu jest PS i HDR
Nie ma tam ani jednego HDRa
. pzdr Jarek
aktualnie: Octavia 1.6 TDI i Laguna III 2.0 dci
Takie zdjęcia są do wykonania bez problemu, i wcale tam nie ma za dużo PS-a moim zdaniem, wystarczy zrobić zdjęcia jak nie ma ostrego światła,. najlepiej wieczorem, wtedy super wychodzi. Myślę że kitem spokojnie zrobisz takie fotki. Do środka musi być szeroko ale na 18 kitem wystarczy.
Zastanawiam się czy faktycznie jest tu PS. Musiałby obrabiać każde zdjęcie jak mniemam. Może faktycznie zdjęcia robione wieczorkiem ze statywu z długim czasem naświetlania do tego szerokokątne szkło.
Zastanawiam się czy faktycznie jest tu PS. Musiałby obrabiać każde zdjęcie jak mniemam. Może faktycznie zdjęcia robione wieczorkiem ze statywu z długim czasem naświetlania do tego szerokokątne szkło.
PS to nie jest jedyny soft do obróbki - jest na przykład Lightroom, w którym obróbka jednej foty trwa kilkanaście sekund
. pzdr Jarek
aktualnie: Octavia 1.6 TDI i Laguna III 2.0 dci
Znak rozpoznawczy ogłoszeń z Płocka i okolic.
Działa tam pewien fotograf specjalizujący się w zdjęciach samochodów do ogłoszeń.
Z każdego auta jest w stanie pokazać perełkę, mimo że autu bliżej do złomowania jak do samochodu
Jak szukałem pod koniec zimy auta to unikałem tych ogłoszeń, tak jak i aut z Gniezna
Była O1 kombi ALH++ 150/340
Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200
Ten fotograf z okolic Płocka bywa na forum roverki.pl. Była tam swego czasu ożywiona dyskusja na temat takich fot i retuszowania uszkodzeń.
A co do zdjęć z linku to faktycznie nie jest żaden problem: jeden szeroki (tak ok. Tokina 12-24mm/4) i drugi jasny (np. Tamron 28-70/2.8), trochę poprawek w PS i efekt gotowy
Jasnym obiektywem można zrobić takie foty, ale to pewnie jest juz po obróbce. Chyba ze gość się specjalizuje w FOTO i AUTACH - mając pojecie kupił szkło za odpowiednie pieniążki i działa... , w co wątpię. I tu nawet nie chodzi kolory, perspektywę, tylko o kontrast i ostrość, która nadaje zdjęciu taki efekt.
Jak był w Płocku ze znajomym,bo akurat chciał obejrzeć samochód i rozmawiałem z tym handlarzem na temat tych zdjęć moje pytanie brzmiało tak (dlaczego w Płocku są takie same zdjęcia tylko zmienia się marka pojazdu, a on odpowiedział,że u u nich jest fotograf,który za taką sesję bierze 50zł.)i sporo osób do niego jeździ,a tak ogólnie to jedna osoba ma po kilka kont na aledrogo
Nie pij za kierownicą. Stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz jak pomogłem to daj punkcik sprzęgło od G 60
Tak naprawde nie ma w tych zdjeciach zadnej filozofii Banalne kadry, bez pomyslu, po prostu dokumentujace stan auta. Takie typowe zdjecia do ogloszenia.
Obrobka tez sprowadza sie do kilku suwaczkow typu contrast, clarity, czy ekspozycja.
Na koniec zdjecia zmniejszone i wyostrzone.
Tak jak pisali juz wyzej, przydalby Ci sie jeszcze do zestawu jakis szerszy kat, i bez problemu zrobil bys takie zdjecia
Zdjecia z linka byly robione w pochmurny dzien, co tutaj jest swoistym ulatwieniem, bo nie ma ostrego slonca, nad ktorym nieraz ciezko zapanowac na zdjeciach (duzy kontrast calej fotografowanej sceny, przepalenia, odblaski, odbicia itp.)
Chyba ze gość się specjalizuje w FOTO i AUTACH - mając pojecie kupił szkło za odpowiednie pieniążki i działa... , w co wątpię.
Tak jest tyle że to nie człowiek który ma na sprzedaż specjalizuje się w robieniu takich zdjęć a firmy które na jego zlecenie robią takie rzeczy.
Na takich portalach łatwo można znaleźć ludzi którzy przygotują (umyją, wypastują) zrobią sesję fotograficzną i na dodatek jeszcze wystawią aukcję na swoim koncie po tym jak się im za to zapłaci.
I to nie tylko w Płocku.
Jedna z wielu firm to np: shootart.pl (link podany przykładowo - znana mi firma - nie wszystkie aut są zgodne z opisem :!: )
Zdjęcie nr 23/50 w slajdshow- poniżej rygla zamka na lewym słupku chyba 2 wgniecenia i ślady szpachlowania...
Zdjęcia chyba tego samego autora (okolica i budynki, układ fotek) ok. roku temu skłoniły mnie do wycieczki w celu obejrzenia bryczki... Konkluzja po wizycie była jedna- Photoshop is the best...
Nigdy więcej wycieczki w te okolice woj. mazowieckiego... (oczywiście w celu zakupu 4 kółek)... :twisted:
Ja generalnie po zbaczeniu paru samochodow (obecnie szukam niesmialo jakiegos wozidla na male pieniadze) mam powazne obiekcje, zeby jechac wiecej niz 50km od domu, zeby zobaczyc jakis samochod :lol: W 90% opis i zdjecia nie maja nic wspolnego ze stanem rzeczywistym :?
Chyba nie ma żadnej filozofii w takich zdjęciach. Wystarczy mieć czyste auto i pogodę.
Swego czasu popełniłem małą sesję fotograficzną (jako całkowity amator zwykłym cyfrzakiem - nie mam w zasadzie pojęcia o fotografowaniu):
I fotki wyszły moim zdaniem całkiem ok i pewnie dzięki nim parę telefonów w sprawie auta miałem więcej, gdy je sprzedawałem. Nie używałem photoshopa, wystarczył program w aparacie o nazwie "liście" :lol: - dzięki temu kolory są żywsze, a fotki ładniejsze.
Zapominacie o filtrach, zastosowanie zwykłego polaryzacyjnego filtra, dobrze ustawionego powoduje "wygłuszenie" niektórych niepożądanych odbić przez co zdjęcia stają się bardziej... hmm, kontrastowe i wyraźniejsze.
Komentarz